“Mojego syna l.11 zapisałam na zajęcia ze względu na trudności w czytaniu wynikające z zaburzeń dyslektycznych. Niestety nie udało się zorganizować odpowiedniej grupy uczniów w naszej szkole, dlatego zdecydowałam się na lekcje indywidualne. Już po czterech godzinnych spotkaniach (po miesiącu) zauważyliśmy niesłychane postępy, nie tylko w czytaniu. Syn zaczął samodzielnie przygotowywać się do lekcji, samodzielnie robić notatki i samodzielnie się uczyć. Języki obce przestały być problemem, ponieważ opanował nowy sposób nauki słówek. Sukcesy szkolne zachęcają go do dalszej pracy. Wszystkie proponowane przez nauczyciela są bardzo mało czasochłonne, pod warunkiem ogromnej systematyczności ucznia. Wszystko co muszę zrobić jako rodzic to dbać o systematyczność. Oczywiście praca z dzieckiem w tej nowej formie pochłania codziennie pewną ilość czasu, ale jest to niewspółmierne do ilości czasu poświęcanego przedtem. Przy tym tempie zmian, jak sądzę, wkrótce nie będzie śladu po dysleksji. Dziękuję Pani Dyrektor za pomoc. Naprawdę bardzo, bardzo zadowolona matka. M.Z. Kraków

”