kasia

Katarzyna

Mama ośmioletniego Witka

“Jestem mamą ośmioletniego Witka. Witek od zawsze był nieco szalony, ciągle w ruchu z lekkim „chaosem” wokoło siebie. W przedszkolu Panie skarżyły się że zamiast bawić się grzecznie na dywanie biega wokoło sali lub rozpędza się i zderza ze ścianą… ciężko ustawić mu się było w rządku i dopasować do „ramki” Przy tym wszystkim był i jest bardzo pogodny i pełen dobrych emocji. Nie stanowiło to większego problemu do czasu pójścia do szkoły. Tam w związku z zachowaniem jw. i problemami z koncentracją zostaliśmy skierowani do poradni psychologiczno-pedagogicznej gdzie po trzech wizytach dostaliśmy zalecenia dotyczące jego traktowania-proste jasne komunikaty unikanie czynników rozpraszających jego uwagę, siedzenie w I ławce pojedynczo itd. Problemy w szkole jednak narastały i przypadkiem- za sprawą naszego krakowskiego systemu informacyjnego- tzn. polecania kogoś znajomego przez kogoś znajomego trafiłam z Witkiem do Pani Wiesławy Mazur. Zajęcia okazały się strzałem w dziesiątkę, Witek je uwielbia. Witek jest dyslektykiem jak się po drodze okazało. I nie jest jak to bywa powszechnie rozumiane jedynie problem z ortografią czy myleniem p z b To bardziej złożony problem , na zajęciach Pani Wiesława uczy nas jak poprawiać poszczególne „składowe” dysleksji Pani Wiesia na każdej lekcji demonstruje przy pomocy różnych zabaw i ćwiczeń manualnych oraz takich z użyciem różnych zmysłów jak można radzić sobie z trudnościami w koncentracji , Za każdym razem uczymy się ćwiczeń poprawiających koordynację psychomotoryczną , dostajemy też zadania domowe, bo pewne ćwiczenia działają gdy powtarzane są regularnie. Zajęcia wzmacniają też poczucie wartości Witka które po ciągłych problemach w szkole jest mocno nadwyrężone. Widać postępy w jego pracy w szkole , widać też, że pierwsze trzy dni w szkolnej ławce po naszym wspólnym spotkaniu ”idą” jakoś lepiej niż dwa kolejne. Odnoszę wrażenie że te spotkania działają jak balsam na jego rozedrganą naturę-chętniej robi lekcje , jest lepiej nastawiony do szkoły i ma więcej wiary w siebie. Te zajęcia uczą jak się uczyć dzieci , którym nie przychodzi to tak łatwo pomimo wysokiego poziomu inteligencji. Uczą też nas dorosłych jak tym dzieciakom pomagać…

Bardzo, bardzo polecam”